Zielona kawa – kapsułki, czy parzona?
Wiele osób zadaje sobie pytanie, co jest lepsze, parzyć zieloną kawę, czy kupić od razu gotowe kapsułki z ekstraktem. Jeżeli nie jest to Twój pierwszy czytany artykuł na naszej stronie, zauważyłaś pewnie, że mówimy tu głównie o niepalonej kawie w tabletkach, dlaczego?
Zupełnie inny smak
Zielona kawa smakuje zupełnie inaczej, niż zwykła, czarna. Pomimo, że ma swoich zwolenników na całym świecie, nie ma gwarancji, że każdy będzie się nią rozkoszował w taki sam sposób. Niektórzy mogą uznać, że jest niedobra, bo nie są przyzwyczajeni do takiego posmaku i z niechęcią odliczać czas do kolejnej filiżanki. Będzie to szczególnie kłopotliwy scenariusz, jeżeli zdecydujemy się od razu kupić dużą ilość zielonej kawy.
Kontynuując kwestie smaku, jeżeli naszym receptorom, nie spodoba się odczucie jakie dają zaparzone ziarna niepalonej kawy, z pewnością będziemy mieli ochotę ją posłodzić, albo użyć innych dodatków. To, że nasz napój pomaga w absorbowaniu mniejszej ilości cukru – nie znaczy od razu, że możemy dosypać sobie tyle łyżeczek, ile tylko chcemy. Taki zabieg mija się z celem i doprawianie jej, może zniszczyć właściwości, a wtedy na próżno szukać efektów. Można to przyrównać do zmiksowanego soku ze świeżej marchwi. Słodzone soki w sklepach smakują bardzo dobrze, niektórzy jednak na samą myśl o wypiciu świeżego, bez żadnych dodatków, krzywią się.
Oszczędność czasu
Najlepsza kawa jest w ziarnach – bo najświeższa. Decydując się na zakup niepalonej kawy, wskazanym jest poszukać jeszcze niezmielonej. Ziarna zielonej kawy są twardsze, a wiadomo, że przed przyrządzeniem wypadałoby jeszcze zająć się całą ich obróbką. Niestety robiąc tak kilka razy dziennie, umyka nam więcej czasu, niż gdybyśmy najzwyczajniej popili kapsułkę z zieloną kawą, wodą mineralną (przeczytaj nasz poradnik o parzeniu zielonej kawy).
Wiesz już, dlaczego przy próbie odchudzenia się, preferujemy tabletki. Jeżeli jesteś osobą zabieganą i cenisz swój czas, albo nie jesteś pewna co do tego, czy powiększysz grono smakoszy zielonej kawy – wybierz kapsułki. Nie są wcale one dużo droższe od kawy w ziarnach, a dają lepsze efekty, mniejszym nakładem pracy.
Pierwszy raz na stronie? Zapraszamy na stronę główną.
Komentarze ( 2 )
Pić zieloną kawę próbowałam, ale niestety, kompletnie jej smak mi nie podszedł. Zastanawiam się nad tą w kapsułkach, ponoć super wpływa właśnie na metabolizm. Ja mam problem z podjadaniem więc coś by mi się przydało, co ograniczy w jakiś sposób mój apetyt. Tylko w której zielonej kawie jest tej zielonej kawy najwięcej..?
Próbowałam ziaren zielonej kawy, ale smak nie przypadł mi do gustu. Dobrze, że są tabletki, dla mnie to faktycznie najlepsze rozwiązanie.